czwartek, 6 sierpnia 2015

Rozdział 5

U niego:
Bardzo cieszę się,że ją poznałem. Przez ten czas,który z nią spędziłem w końcu od kilkunastu miesięcy się rozluźniłem. Jej uśmiech jest tak bardzo szczery,tak jak Leny. Czuje,że Magda nie udaje przy mnie nikogo innego, więc ja też nie muszę tego robić. Widzę po niej,że jest skrytą osobą,ale z minuty na minute powoli się otwiera. Najwyraźniej potrzebuje czasu. Bardzo różni się od dziewczyn, które znam,nie chodzi mi o wygląd, ale i też charakter,który ją określa. Jest bardzo uroczą i spokojną dziewczyną,ale pod tymi okularami kryje się naprawdę piękna kobieta, bardzo podobna do mojej Lenki. Ale gdyby to była ona to, by mi o tym powiedziała,prawda?Nie miało by sensu ukrywanie tego przede mną. Bardzo podoba mi się w niej, że ma za nic to,że jak wspominała jest wyśmiewana tylko dlatego,że nie wygląda jak typowa dziewczyna,ale ma swój styl i robi to co kocha. 

**
U niej:
Obudziłam się około godziny 9:00. Dzisiaj pospałam sobie trochę dłużej niż wczoraj. Byłam umówiona po pracy z Nico w tej kawiarni co byliśmy na kawie i szczerze powiedziawszy nie mogłam się już doczekać. W czasie kiedy wykonywałam poranny rytuał,moje myśli zaprzątał tylko on. Kiedy byłam już gotowa do wyjścia dostałam sms:

 " Chciałem Ci życzyć miłego dnia z twoimi dzieciaczkami ;) Mam nadzieje,że cię za bardzo nie wymęczą i będziesz miała siłę się ze mną jeszcze spotkać. :* N :) "

Gdy zobaczyłam treść wiadomości zrobiło mi się bardzo miło. Z uśmiechem na twarzy opuściłam mieszkanie, odpisując mu.
Dzisiaj do pracy wybrałam się samochodem,bo pogoda nie była najlepsza.

**
Czas w pracy dłużył mi się w nieskończoność. Jeszcze przed spotkaniem z Nico, wróciłam  do domu. Odświeżyłam się i przebrałam nowe ubrania. Założyłam czarne rurki, kremowy sweterek i brązowe botki. Nie zostało mi za wiele czasu,więc musiałam się śpieszyć. Będąc na miejscu zobaczyłam,że Nikolay czeka już na mnie na tym samym miejscu co wczoraj. Podeszłam do niego i po przywitaniu się z nim, przysiadłam się do stolika:
-Zamówiłem dla nas ponownie kawę i ciastko-oznajmił.
-Z chęcią napiję się czegoś ciepłego,bo jest mi troszkę zimno-odpowiedziałam uśmiechając się.
-No pogoda w Polsce nie jest tak zbliżona jak w Bułgarii.
-Z tym się zgodzę,a tak zmieniając temat jak ci minął dzień?
-Jak zwykle do południa trening,a później już osobiste dbanie o kondycje.
-Ciężkie życie sportowca-odpowiedziałam uśmiechając do niego.
-Tak ale nie rozmawiajmy o tym,znajdźmy o wiele ciekawszy temat.
-Szczerze powiedziawszy nie sądziłam,że się ponownie tak szybko zobaczymy.
-Złożyły się na to dwie rzeczy to,że chciałem się z tobą zobaczyć,no i to,że mam twoją apaszkę-powiedział podając mi ją.
-Nie wiem z,którego powodu bardziej się cieszyć-zaśmiałam się,a on razem ze mną. 
-Chustka posłużyła mi tylko jako wymówka-przyznał się,a ja lekko się zarumieniłam.
Czas z Nico leciał mi bardzo szybko.Rozmawiałyśmy na wszystkie tematy.Bardzo dużo się śmiałam nie tylko z jego śmiesznego akcentu i z tego,że musiałam mu pomagać w wymowie niektórych słów. On próbował się na mnie gniewać za to,że się z niego śmieje,ale mu to nie wychodziło.Kiedy robiło się już późno postanowiliśmy,że będziemy się już zbierać:
-To co odprowadzić cię?-zapytał po wyjściu z kawiarni.
-Dziękuję, ale jestem samochodem-odpowiedziałam,zapinając płaszcz.
-Szkoda- mruczał pod nosem.
-Ale jak chcesz to ja mogę cię podwieźć-zaproponowałam.
-Gdybym miał daleko to z chęcią skorzystał z propozycji,ale to tylko 5 minut drogi-powiedział.
Odprowadził mnie do mojego samochodu.Pogadaliśmy jeszcze trochę przy aucie dopóki nie zrobiło nam się zimno. Każdy poszedł w swoją stronę.


________________________________________

Przepraszam,że wyszedł taki krótki,ale nie mam zupełnie zapału do pisania,a przez to źle mi się piszę,a z tym niestety wiąże się brak pomysłów :( Komentujcie jeśli chociaż trochę się wam podobało :) 
Pozdrawiam :*

3 komentarze:

  1. No Ciekawi mnie co będzie gdy wyjdzie, że to Lena.

    OdpowiedzUsuń
  2. I tak rozdział jest świetny <3 masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Boże cudo !! Na twój blog trafiłam dziś i już przeczytałam wszystko i mogę powiedzieć tylko tyle piszesz zarąbiście !!! :* czekam na kolejny ;)

    OdpowiedzUsuń